PKK#7 – dlaczego nie będzie Ola?

PKK#7 – dlaczego nie będzie Ola?

olo-na-atlantykuNajlepsza odpowiedź w kolejnej zagadce (pamiętajcie, że do 4/8/2013 można także odpowiadać na poprzednie pytanie) nagrodzimy książkami przekazanymi przez Wydawnictwo Bezdroża – będą to dwie pozycje, których autorzy gościli w zeszłym roku w Boruszynie, a jeden nawet zdobył Afrower : Aleksander Doba, Olo na Atlantyku. Kajakiem przez ocean oraz Piotr Kuryło Ostatni maraton . Niestety obydwu nie będzie w tym roku w Boruszynie, Piotr jedzie rowerem przez Azję, a Olo… No właśnie? Dlaczego w tym roku do Boruszyna nie może przyjechać Aleksander Doba? Prosimy także wymienić jak najwięcej jego osiągnięć kajakowych.

Aleksander Doba i Jakub Ziębka tworzyli w zeszłym roku duet podróżnik-dziennikarz. W tym roku Jakub wystąpi w duecie z Michałem Sałabanem
Aleksander Doba i Jakub Ziębka tworzyli w zeszłym roku duet podróżnik-dziennikarz. W tym roku Jakub wystąpi w duecie z Michałem Sałabanem.

Odpowiedzi jak zawsze umieszczajcie w komentarzach poniżej. Czekamy do poniedziałku, do godziny 20:00. Nagrodzimy odpowiedź, która wg. nas będzie najpełniejsza i najdokładniejsza – w ocenie będzie nam pomagał oczywiście Olek!

Bardzo dziękujemy Wydawnictwu Bezdroża za przekazanie książek na nagrody – wkrótce kolejne zadania z ich publikacjami-nagrodami!

Wydawnictwo Bezdroża

12 comments on “PKK#7 – dlaczego nie będzie Ola?Add yours →

Comments are closed. You can not add new comments.

  1. Aleksander Doba nie może przyjechać w tym roku do Boruszyna, ponieważ przygotowuje się do swojej następnej wyprawy przez Atlantyk. Planuje 26 września wyruszyć z Lizbony (Portugalia) i po 120 dobach dotrzeć do Florydy (USA, Ameryka Północna).

    Dotychczasowe osiągnięcia kajakarskie Aleksandra Doby:

    1. Uzyskał patent sternika jachtowego z rozszerzonymi uprawnieniami na rejsy morskie.

    2. Zdobył wszelkie odznaki kajakowe wszystkich stopni krajowych organizacji oraz najwyższe międzynarodowe organizacji ICF.

    3. Jest przodownikiem Turystyki Kajakowej PTTK I stopnia, InstruktoremTurystyki Kajakowej PZKaj Stopnia Związkowego, Instruktorem Rekreacji Ruchowej o specjalności Kajakarstwo.

    4. Zdobył tytuł Akademickiego Mistrza Polski w Kajakarstwie Górskim w 2003 roku. Tytuł ten obronił w 2004 roku.

    5. Zdobył tytuł Drużynowego Akademickiego Mistrza Polski w Kajakarstwie Górskim w 2003 roku wraz z dwoma synami Czesławem (2 miejsce) oraz Bartłomiejem (4 miejsce).

    6. W roku 1989 w ciągu 13 dni (1-13 kwietnia) przepłynął Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia (1189 km).

    7. W 1989 roku wyśrubował rekord Polski (bijąc też Niemców) na 5125 km przepłyniętych kajakiem w jednym roku, mając do dyspozycji normalny urlop – 26 dni roboczych. Z tej liczby tylko 125 km przepłynął po raz wtóry w życiu. 5000 km to trasy po raz pierwszy w życiu przepłynięte przez niego kajakiem. W 1989 roku pływał kajakiem przez 108 dni – prawie co trzeci dzień w kajaku i to na nowych trasach. Ten nieoficjalny rekord Polski jest aktualny do dziś.

    8. W 1991 roku jako pierwszy kajakarz po II wojnie światowej przepłynął od trójstyku granic Polski, Czechosłowacji i Niemiec Nysą Łużycką i Odrą trasę wzdłuż zachodniej granicy.

    9. Również w 1991 roku jako pierwszy kajakarz przepłynął wzdłuż polskiej morskiej granicy oraz jako trzecia polska jednostka pływająca po II wojnie światowej przepłynął przez Cieśninę Pilawską koło Bałtijska i dopłynął do Elbląga, a później do Gdyni.

    10. Jako pierwszy kajakarz przepłynął całą Wisłę.

    11. W 1998 roku (w dniach 21 lipca – 11 września) rzekami i kanałami przepłynął w ciągu 57 dni trasę ponad dwóch i pół tysiąca kilometrów (2719 km) „Kajakiem przez Niemcy i dookoła Danii z Polic do Polic”. Była to następująca trasa: Police – Szczecin – Odra – Havel Kanal – Berlin – Łaba – Hamburg – wzdłuż wybrzeży Danii: Esbjerg – Skagen – Kopenhaga – wzdłuż wybrzeży wysp Zelandii, Olandii, Fionii – Gedser Ode – Zingst (Niemcy) – Kap Arkona (Rugia) – Sassnitz – Wyspa Uznam – Świnoujście – Police.

    12. W dniach 21 czerwca – 9 września 1999 r. podczas wyprawy „Kajakiem dookoła Bałtyku z Polic do Polic” samotnie opłynął Bałtyk. Zajęło mu to 80 dni, w czasie których pokonał 4227 kilometrów. Była to następująca trasa: Police – Świnoujście – Nexø (Bornholm) – Sandvig – Simrishamn (Szwecja) – Karlskrona – Kalmar – Sztokholm – Wyspy Alandzkie – Turku (Finlandia) – Helsinki – Tallin(Estonia) – Parnawa – Ryga (Łotwa) – Windawa – Lipawa – Kłajpeda (Litwa) – Kaliningrad (Rosja) – Gdańsk – Hel – Ustka – Kołobrzeg – Świnoujście – Police.

    13. Od 26 czerwca do 6 października 2000 roku w ciągu 101 dni przebył samotnie trasę 5369 kilometrów z Polic do Narwiku podczas wyprawy „Kajakiem za Koło Podbiegunowe Północne z Polic do Narwiku”. Była to trasa: Police – Nowe Warpno – Karnin – Lassan – Wolgast – Gedser Ode – Kopenhaga – Malmo – Helsingborg – Göteborg – Oslo – Stavanger – Bergen – Trondheim – Bodø – Narwik.

    14. W roku 2004 wraz z Pawłem Napierałą wziął udział w „Pierwszej Polskiej Transatlantyckiej Wyprawy Kajakowej KAYLANTIC” przez Atlantyk na trasie Tema (Ghana) – Brazylia. Planowany rejs na dystansie ok. 3000 Mm miał trwać ok. 80 dni, jednak po dwóch dobach prąd zniósł kajakarzy z powrotem do wybrzeży Ghany, fala przyboju zniszczyła prowiant i wyprawa została przerwana.

    15. W 2008 roku, 7-12 lipca – członkowie Szczecińskiej Grupy Kajakowej K2– Aleksander Doba, Piotr Owczarski i Jerzy Switek – podjęli próbę przepłynięcia kajakami przez Kanał La Manche, na trasie Cap Gris-Nez – Folkestone. Kajakarzy asekurować miał jacht Gaudeamus. Próbę uniemożliwił sztorm.

    16. W sierpniu 2008 roku Aleksander Doba uczestniczył w wyprawie Klubu Podróźników Arsoba Travel „Ałtaj – pełne zaćmienie Słońca – Bajkał lato 2008”. Zabrał ze sobą składany brezentowy 30-letni kajak produkcji NRD, którym chciał opłynąć Bajkał. Wypłynął, ale jesienna pogoda uniemożliwiła mu zakończenie rejsu. Zostawił kajak w Ułan Ude i wrócił do Polski.

    17. W 2009 roku, w ciągu 41 dni, samotnie opłynął jezioro Bajkał w „Wyprawie DOOKOŁA BAJKAŁU”. Pokonał wtedy prawie 2 tysiące kilometrów (1954 km linii brzegowej). Po zamknięciu pętli Bajkału (na pozostawionym rok wcześniej składanym kajaku) płynął z biegiem Angary do Irkucka. Stamtąd koleją transsyberyjską wrócił do Polski.

    18. W 2010 roku Aleksander Doba postanowił po raz drugi, tym razem samotnie, zmierzyć się z Oceanem Atlantyckim podczas wyprawy „Transatlantic kayak expedition”. Rejs odbył się na jednostce zbudowanej w Szczecinie w stoczni Andrzeja Armińskiego zaprojektowanej specjalnie w tym celu pod jego kierownictwem przez Rafała Głodka, Michała Klimka i Radosława Zygmunta, napędzanej tylko kajakowym wiosłem. 26 października 2010 r. wyruszył z Dakaru (Senegal) w kierunku Fortalezy (Brazylia). Do miejscowości Acaraú w Brazylii dopłynął 2 lutego 2011 roku po 99 dniach rejsu i przepłynięciu 5394 km (2913 mil morskich) (dopłynięcie do planowanej Fortalenzy uniemożliwił silny znoszący na zachód prąd oraz wiatr). Jako pierwszy na świecie przepłynął kajakiem przez Atlantyk z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni.

    19. W 1999 roku został laureatem „Conrady – Indywidualności Morskie” (przyznawanej przez Bałtyckie Bractwo Żeglarzy z Gdańska) za rejs kajakiem dookoła Bałtyku.

    20. W 2000 roku – otrzymał nagrodę Kolos 2000: wyróżnienie w kategorii Wyczyn Roku za studniowy rejs (5400 km) „Kajakiem z Polic do Narwiku”.

    21. W 2000 roku – otrzymał wyróżnienie w konkursie „Podróżnik Roku” (organizowanym przez miesięcznik Podróże) w kategorii „Europa”, za kajakową wyprawę do Narwiku.

    22. W 2009 roku otrzymał nagrodę Kolos 2009: wyróżnienie w kategorii Wyczyn Roku za samotne opłyniecie kajakiem jeziora Bajkał, czego dokonał jako pierwszy Polak.

    23. W 2010 roku, za swoją wyprawę kajakową dookoła jeziora Bajkał, został laureatem nagrody Złote Stopy 2010 przyznawanej przez internautów za największe osiągnięcia podróżnicze roku. Zajął pierwsze miejsce w kategorii Woda, jak również w kategorii generalnej.

    24. W 2012 roku – otrzymał nagrodę Super Kolos 2011 za całokształt osiągnięć kajakarskich i konsekwentne dążenie do realizacji coraz bardziej ambitnych celów eksploracyjnych.

    25. W 2012 roku – otrzymał nagrodę „Szczupak 2011” za spełnianie śmiałych marzeń, przyznanym w plebiscycie „Gazety Wyborczej” w Szczecinie.

    26. W 2012 roku – otrzymał Dyplom Kapitana Żeglugi Wielkiej Honoris Causa nr 6, przyznany przez Szczeciński Klub Kapitanów Żeglugi Wielkiej za sukcesy w samotnej żegludze kajakowej w trudnych warunkach (m.in. za rejs wokół Danii, dookoła Bałtyku i za koło podbiegunowe północne oraz samotne przepłynięcie kajakiem Oceanu Atlantyckiego z Senegalu do Brazylii).

    27. W 2012 roku – otrzymał zaszczytny tytuł „Podróżnik im. Tony’ego Halika” na II Festiwalu Podróżniczym Bydgoszcz 2012.

    28. Napisał książkę „Olo na Atlantyku”, w której opowiedział o swojej Transatlantyckiej Wyprawie Kajakowej. To jest bardziej osiągnięcie literackie, ale warto tu wspomnieć o tej książce, ponieważ opowiada właśnie o wyczynach kajakarskich. Dodam, że bardzo chciałabym ją przeczytać. 🙂

  2. ALeksander Doba jako pierwszy człowiek samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni.
    Opłynął kajakiem Morze Bałtyckie i Bajkał.
    Jako pierwszy opłynął całe polskie wybrzeże z Polic do Elbląga oraz Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia.
    Brązowy medalista mistrzostw Polski w kajakarstwie górskim.
    Zdobył wszelkie odznaki kajakowe wszystkich stopni krajowych organizacji oraz najwyższe międzynarodowe organizacji ICF (złota ICF – jedna z kilku w Polsce). Przodownik Turystyki Kajakowej PTTK I stopnia, Instruktor Turystyki Kajakowej PZKaj Stopnia Związkowego, Instruktor Rekreacji Ruchowej o specjalności Kajakarstwo.
    Zdobył tytuł Akademickiego Mistrza Polski w Kajakarstwie Górskim w 2003 r. Obronił ten tytuł w 2004 roku. Zdobył tytuł Drużynowego Akademickiego Mistrza Polski w Kajakarstwie Górskim w 2003 roku wraz z dwoma synami Czesławem (2 miejsce) oraz Bartłomiejem (4 miejsce).
    W 1989 roku wyśrubował rekord Polski (bijąc też Niemców) na 5125 km przepłyniętych kajakiem w jednym roku, mając do dyspozycji normalny urlop – 26 dni roboczych. Z tej liczby tylko 125 km przepłynął po raz wtóry w życiu. 5000 km to trasy po raz pierwszy w życiu przepłynięte przez niego kajakiem. W 1989 roku pływał kajakiem przez 108 dni – prawie co trzeci dzień w kajaku i to na nowych trasach. Ten nieoficjalny rekord Polski jest aktualny do dziś.

    W 1991 roku jako pierwszy kajakarz po II Wojnie Światowej przepłynął od trójstyku granic Polski, Czechosłowacji i Niemiec Nysą Łużycką oraz Odrą trasę wzdłuż zachodniej granicy.

    Także w 1991 roku jako pierwszy kajakarz przepłynął wzdłuż polskiej morskiej granicy oraz jako trzecia polska jednostka pływająca po II Wojnie Światowej przepłynął przez Cieśninę Pilawską koło Bałtijska i dopłynął do Elbląga (a potem do Gdyni).

    Jako pierwszy kajakarz przepłynął całą Wisłę.

    W 1998 roku (21 lipca – 11 września) rzekami i kanałami przepłynął w ciągu 57 dni trasę ponad dwóch i pół tysiąca kilometrów (2719 km) „Kajakiem przez Niemcy i dookoła Danii z Polic do Polic”. Trasa: Police – Szczecin – Odra – Havel Kanal – Berlin – Łaba – Hamburg – wzdłuż wybrzeży Danii: Esbjerg – Skagen – Kopenhaga – wzdłuż wybrzeży wysp Zelandii, Olandii, Fionii – Gedser Ode – Zingst (Niemcy) – Kap Arkona (Rugia) – Sassnitz – wyspa Uznam – Świnoujście – Police.

    Od 26 czerwca do 6 października 2000 roku w ciągu 101 dni przebył samotnie trasę 5369 kilometrów z Polic do Narwiku podczas wyprawy „Kajakiem za Koło Podbiegunowe Północne z Polic do Narwiku”. Trasa: Police – Nowe Warpno – Karnin – Lassan – Wolgast – Gedser Ode – Kopenhaga – Malmo – Helsingborg – Göteborg – Oslo – Stavanger – Bergen – Trondheim – Bodø – Narwik[6].

    Nagrody:

    W 1999 roku – laureat „Conrady – Indywidualności Morskie” (przyznawanej przez Bałtyckie Bractwo Żeglarzy z Gdańska) za rejs kajakiem dookoła Bałtyku.

    W 2000 roku – Nagroda Kolos 2000: wyróżnienie w kategorii Wyczyn Roku za studniowy rejs (5400 km) „Kajakiem z Polic do Narwiku”[14].

    W 2000 roku – wyróżnienie w konkursie „Podróżnik Roku” (organizowanym przez miesięcznik Podróże) w kategorii „Europa”, za kajakową wyprawę do Narwiku[8].

    W 2009 roku – Nagroda Kolos 2009: wyróżnienie w kategorii Wyczyn Roku za samotne opłyniecie kajakiem jeziora Bajkał, czego dokonał jako pierwszy Polak[14].

    W 2010 roku, za swoją wyprawę kajakową dookoła jeziora Bajkał, został laureatem nagrody Złote Stopy 2010 przyznawanej przez internautów za największe osiągnięcia podróżnicze roku[15]. Zajął pierwsze miejsce w kategorii Woda [16], jak również w kategorii generalnej, wyprzedzając m.in. Martynę Wojciechowską, typowaną za zdobycie Korony Ziemi.

    W 2012 roku – Nagroda Super Kolos 2011 za całokształt osiągnięć kajakarskich i konsekwentne dążenie do realizacji coraz bardziej ambitnych celów eksploracyjnych[17].

    W 2012 roku – Nagroda „Szczupak 2011” za spełnianie śmiałych marzeń, przyznanym w plebiscycie „Gazety Wyborczej” w Szczecinie [18].

    W 2012 roku – Dyplom Kapitana Żeglugi Wielkiej Honoris Causa nr 6, przyznany przez Szczeciński Klub Kapitanów Żeglugi Wielkiej za sukcesy w samotnej żegludze kajakowej w trudnych warunkach (m.in. za rejs wokół Danii, dookoła Bałtyku i za koło podbiegunowe północne oraz samotne przepłynięcie kajakiem Oceanu Atlantyckiego z Senegalu do Brazylii)[18].

    W 2012 roku – zaszczytny tytuł „Podróżnik im. Tony’ego Halika” na II Festiwalu Podróżniczym Bydgoszcz 2012 [18].

    ALeksander Doba nie przyjedzie do Boruszyna, ponieważ w tym czasie weźmie udział w Sail Świnoujście.

  3. 1. Aleksander Doba nie może w tym roku pojawić się w Boruszynie, ponieważ już we wrześniu poraz drugi wypłynie na wody Oceanu Atlantyckiego, tym razem z Portugali na Floryde tzw. trasą żaglowców.

    2. Do największych osiągnieć kajakowych pana Olka nalezy przede wszystkim jego kajakowa osobowość oraz to jak w wspaniały sposób potrafi opowiadać o swojej kajakowej pasji… a już całkiem serio to:
    a)1989 – w ciągu 13 dni przepłynął Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia,
    b)1989 – wyśrubował rekord Polski na 5125 km przepłyniętych kajakiem w jednym roku
    c)1989 – pływał kajakiem przez 108 z 365 dni (nieoficjalny rekord Polski)
    d)1991 – pierwsze po wojnie spłynięcie od trójstyku granic Polski, Czechosłowacji i Niemiec Nysą Łużycką oraz Odrą trasę wzdłuż zachodniej granicy.
    e)1991 – pierwsze przepłynięcie po wojnie wzdłuż polskiej morskiej granicy
    f)1991 – Aleksander Doba jako trzecia polska jednostka pływająca po wojnie, przepłynął przez Cieśninę Pilawską
    g)Lata 90 – Jako pierwszy kajakarz przepłynął całą Wisłę.
    h)1998 – „Kajakiem przez Niemcy i dookoła Danii z Polic do Polic” – spływ rzekami i kanałami z Polic do Polic przez Niemcy i Danie 2719 km
    i)1999 – „Kajakiem dookoła Bałtyku z Polic do Polic” – Opłynięcie Bałtyku 4227km
    j)2000 – „Kajakiem za Koło Podbiegunowe Północne z Polic do Narwiku” – przepłynięcie z Polic do Narwiku 5369km.
    k)2008 – „Ałtaj – pełne zaćmienie Słońca – Bajkał lato 2008” – uczestnictwo w wyprawie Klubu Podróźników Arsoba Travel
    l)2009 – „Wyprawia DOOKOŁA BAJKAŁU” – samotne opłynięcie jeziora Bajkał 1954km linii brzegowej.
    m)2009 – przepłynięcie z biegiem Angary z Bajkału do Irkucka.
    n)2010 – „Transatlantic kayak expedition” – samotny rejs przez Atlantyk 5394km (2913 mil morskich)
    o)Dodatkowo Aleksander Doba zdobył:
    – tytuł Akademickiego Mistrza Polski w Kajakarstwie Górskim (2003, 2004)
    – tytuł Drużynowego Akademickiego Mistrz Polski w Kajakarstwie Górskim (wraz z synami) (2003)
    – wszelkie możliwe odznaki kajakowe wszystkich stopni krajowych organizacji
    – najwyższą odznakę międzynarodowej organizacji ICF.
    p) Aleksander Doba jest także:
    – Przodownikiem Turystyki Kajakowej PTTK I stopnia
    – Instruktorem Turystyki Kajakowej PZK Stopnia Związkowego
    – Instruktorem Rekreacji Ruchowej o specjalności Kajakarstwo

    W swoim dorobku Aleksander Doba ma również kilka nieudanych wypraw, które ze względu na samą próbę ich realizacji już zasługują na wielkie uznanie:
    a)2004 – „Pierwsza Polska Transatlantycka Wyprawa Kajakowa KAYLANTIC” – nieudana wyprawa przez Atlantyk wraz z Pawłem Napierałą
    b)2008 – nieudana próba członków Szczecińskiej Grupy Kajakowej K2 przepłynięcia kajakami przez Kanał La Manche, na trasie Cap Gris-Nez – Folkestone.
    c)2008 – nieudana próba opłynięcia jeziora Bajkał
    d)2011 – W dół Amazonki – nieudana wyprawa kajakowa w dół amazonki (Pan Aleksander został dwa razy obrabowany)
    e)2013 – Wyprawa przez Ocean Spokojny została zastąpiona ponowną próbą przepłynięcia Oceanu Atlantyckiego

  4. Olka Doby nie będzie, bo przygotowuje się do próby przepłynięcia Atlantyku (start z Lizbony (stolica Portugalii w Europie) 26 września, meta po 120 dobach na Florydzie (USA – Ameryka Północna).

    Osiągnięcia kajakarskie Olka (nazywane przez Wikipedię wyczynami):

    1. W roku 1989 w ciągu 13 dni przepłynął Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia, 1 – 13 kwietnia, 1189 km.

    2. W 1989 roku wyśrubował rekord Polski (bijąc też Niemców) na 5125 km przepłyniętych kajakiem w jednym roku, mając do dyspozycji normalny urlop – 26 dni roboczych. Z tej liczby tylko 125 km przepłynął po raz wtóry w życiu. 5000 km to trasy po raz pierwszy w życiu przepłynięte przez niego kajakiem. W 1989 roku pływał kajakiem przez 108 dni – prawie co trzeci dzień w kajaku i to na nowych trasach. Ten nieoficjalny rekord Polski jest aktualny do dziś.

    3. W 1991 roku jako pierwszy kajakarz po II Wojnie Światowej przepłynął od trójstyku granic Polski, Czechosłowacji i Niemiec Nysą Łużycką oraz Odrą trasę wzdłuż zachodniej granicy.

    4. Także w 1991 roku jako pierwszy kajakarz przepłynął wzdłuż polskiej morskiej granicy oraz jako trzecia polska jednostka pływająca po II Wojnie Światowej przepłynął przez Cieśninę Pilawską koło Bałtijska i dopłynął do Elbląga (a potem do Gdyni).

    5. Jako pierwszy kajakarz przepłynął całą Wisłę.

    6. W 1998 roku (21 lipca – 11 września) rzekami i kanałami przepłynął w ciągu 57 dni trasę ponad dwóch i pół tysiąca kilometrów (2719 km) „Kajakiem przez Niemcy i dookoła Danii z Polic do Polic”. Trasa: Police – Szczecin – Odra – Havel Kanal – Berlin – Łaba – Hamburg – wzdłuż wybrzeży Danii: Esbjerg – Skagen – Kopenhaga – wzdłuż wybrzeży wysp Zelandii, Olandii, Fionii – Gedser Ode – Zingst (Niemcy) – Kap Arkona (Rugia) – Sassnitz – wyspa Uznam – Świnoujście – Police.

    7. Rok później (21 czerwca – 9 września 1999 r.) podczas wyprawy „Kajakiem dookoła Bałtyku z Polic do Polic” samotnie opłynął Bałtyk. Zajęło mu to 80 dni, w czasie których pokonał 4227 kilometrów. Trasa: Police – Świnoujście – Nexø (Bornholm) – Sandvig – Simrishamn (Szwecja) – Karlskrona – Kalmar – Sztokholm – Wyspy Alandzkie – Turku (Finlandia) – Helsinki – Tallin (Estonia) – Parnawa – Ryga (Łotwa) – Windawa – Lipawa – Kłajpeda (Litwa) – Kaliningrad (Rosja) – Gdańsk – Hel – Ustka – Kołobrzeg – Świnoujście – Police.

    8. Od 26 czerwca do 6 października 2000 roku w ciągu 101 dni przebył samotnie trasę 5369 kilometrów z Polic do Narwiku podczas wyprawy „Kajakiem za Koło Podbiegunowe Północne z Polic do Narwiku”. Trasa: Police – Nowe Warpno – Karnin – Lassan – Wolgast – Gedser Ode – Kopenhaga – Malmo – Helsingborg – Göteborg – Oslo – Stavanger – Bergen – Trondheim – Bodø – Narwik.

    9. W roku 2004 wraz z Pawłem Napierałą wziął udział w „Pierwszej Polskiej Transatlantyckiej Wyprawy Kajakowej KAYLANTIC” przez Atlantyk na trasie Tema (Ghana) – Brazylia. Planowany rejs na dystansie ok. 3000 Mm miał trwać ok. 80 dni. Po dwóch dobach prąd zniósł kajakarzy z powrotem do wybrzeży Ghany, fala przyboju zniszczyła prowiant i wyprawa została przerwana.

    10. W 2008 roku, 7-12 lipca – członkowie Szczecińskiej Grupy Kajakowej K2 – Aleksander Doba, Piotr Owczarski i Jerzy Switek – podjęli próbę przepłynięcia kajakami przez Kanał La Manche, na trasie Cap Gris-Nez – Folkestone. Kajakarzy asekurować miał jacht Gaudeamus. Próbę uniemożliwił sztorm.

    11. W 2008 roku, sierpień – Aleksander Doba uczestniczył w wyprawie Klubu Podróźników Arsoba Travel „Ałtaj – pełne zaćmienie Słońca – Bajkał lato 2008”. Zabrał ze sobą składany brezentowy 30-letni kajak produkcji NRD, którym chciał opłynąć Bajkał. Wypłynął, ale jesienna pogoda uniemożliwiła mu zakończenie rejsu. Zostawił kajak w Ułan Ude i wrócił do Polski.

    12. W 2009 roku, w ciągu 41 dni, samotnie opłynął jezioro Bajkał w „Wyprawie DOOKOŁA BAJKAŁU”. Pokonał wtedy prawie 2 tysiące kilometrów (1954 km linii brzegowej). Po zamknięciu pętli Bajkału (na pozostawionym rok wcześniej składanym kajaku) płynął z biegiem Angary do Irkucka. Stamtąd koleją transsyberyjską wrócił do Polski.

    13. W 2010 roku Aleksander Doba postanowił po raz drugi, tym razem samotnie, zmierzyć się z Oceanem Atlantyckim podczas wyprawy „Transatlantic kayak expedition”. Rejs odbył się na jednostce zbudowanej w Szczecinie w stoczni Andrzeja Armińskiego zaprojektowanej specjalnie w tym celu pod jego kierownictwem przez Rafała Głodka, Michała Klimka i Radosława Zygmunta, napędzanej tylko kajakowym wiosłem, 26 października 2010 r. wyruszył z Dakaru (Senegal) w kierunku Fortalezy (Brazylia). Do miejscowości Acaraú w Brazylii dopłynął 2 lutego 2011 roku po 99 dniach rejsu i przepłynięciu 5394 km (2913 mil morskich) (dopłynięcie do planowanej Fortalenzy uniemożliwił silny znoszący na zachód prąd oraz wiatr). Jako pierwszy na Świecie przepłynął kajakiem przez Atlantyk z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni. Wcześniej Atlantyk na kajaku przepłynęły 3 osoby: w 1928 roku Franz Romer (58 dni, z Wysp Kanaryjskich na Wyspy Dziewicze), w 1956 roku Hannes Lindemann (72 dni, z Kanarów na Bahamy) – obaj płynęli na kajakach wspomaganych żaglem, w 2001 roku Peter Bray (76 dni z Nowej Fundlandii do Irlandii – czyli również z wyspy na wyspę). Aleksander Doba jako pierwszy człowiek samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile własnych mięśni.

    14. Został napadnięty i obrabowany w czerwcu 2011 podczas spływu kajakiem z Peru do Brazylii kilkanaście lub kilkadziesiąt km od miasta Coari w Brazylii.

    15. Pomimo wszystkich sukcesów (i czasem porażek) pozostał wspaniałym, ciepłym człowiekiem. I gawędziarzem. Straszliwym. 🙂

  5. Byłbym zapomniał o tytułach:
    1. Akademicki Mistrz Polski w Kajakarstwie Górskim w 2003 r. Obronił ten tytuł w 2004 roku.
    2. Drużynowy Akademicki Mistrza Polski w Kajakarstwie Górskim w 2003 roku wraz z dwoma synami Czesławem (2 miejsce) oraz Bartłomiejem (4 miejsce).

  6. No to jeszcze wspomnijmy o tym, że Olek Doba zdobył wszelkie odznaki kajakowe wszystkich stopni krajowych organizacji oraz najwyższe międzynarodowe organizacji ICF (złota ICF – jedna z kilku w Polsce). Jest również Przodownikiem Turystyki Kajakowej PTTK I stopnia, Instruktorem Turystyki Kajakowej PZKaj Stopnia Związkowego, Instruktorem Rekreacji Ruchowej o specjalności Kajakarstwo.

  7. Olek jest też laureatem kilku nagród:

    1. W 1999 roku – laureat „Conrady – Indywidualności Morskie” (przyznawanej przez Bałtyckie Bractwo Żeglarzy z Gdańska) za rejs kajakiem dookoła Bałtyku.

    2. W 2000 roku – Nagroda Kolos 2000: wyróżnienie w kategorii Wyczyn Roku za studniowy rejs (5400 km) „Kajakiem z Polic do Narwiku”.

    3. W 2000 roku – wyróżnienie w konkursie „Podróżnik Roku” (organizowanym przez miesięcznik Podróże) w kategorii „Europa”, za kajakową wyprawę do Narwiku.

    4. W 2009 roku – Nagroda Kolos 2009: wyróżnienie w kategorii Wyczyn Roku za samotne opłyniecie kajakiem jeziora Bajkał, czego dokonał jako pierwszy Polak.

    5. W 2010 roku, za swoją wyprawę kajakową dookoła jeziora Bajkał, został laureatem nagrody Złote Stopy 2010 przyznawanej przez internautów za największe osiągnięcia podróżnicze roku. Zajął pierwsze miejsce w kategorii Woda, jak również w kategorii generalnej, wyprzedzając m.in. Martynę Wojciechowską, typowaną za zdobycie Korony Ziemi.

    6. W 2012 roku – Nagroda Super Kolos 2011 za całokształt osiągnięć kajakarskich i konsekwentne dążenie do realizacji coraz bardziej ambitnych celów eksploracyjnych.

    7. W 2012 roku – Nagroda „Szczupak 2011” za spełnianie śmiałych marzeń, przyznanym w plebiscycie „Gazety Wyborczej” w Szczecinie.

    8. W 2012 roku – Dyplom Kapitana Żeglugi Wielkiej Honoris Causa nr 6, przyznany przez Szczeciński Klub Kapitanów Żeglugi Wielkiej za sukcesy w samotnej żegludze kajakowej w trudnych warunkach (m.in. za rejs wokół Danii, dookoła Bałtyku i za koło podbiegunowe północne oraz samotne przepłynięcie kajakiem Oceanu Atlantyckiego z Senegalu do Brazylii).

    9. W 2012 roku – zaszczytny tytuł „Podróżnik im. Tony’ego Halika” na II Festiwalu Podróżniczym Bydgoszcz 2012.

  8. Aleksander Doba nie może przyjechać do Boruszyna ponieważ przygotowuje się do wyprawy kajakowej przez Pacyfik: start 26 września z Lizbony, meta na Florydzie po 120 dobach. Wyprawa chyba miała odbyć się wcześniej, ale nastąpiła zmiana planów.

    Osiągnięcia kajakowe:

    1989 – Przepłyniecie po przekątnej Polski z Przemysla do Świnoujścia
    1989 – rekord Polski na kilometry przepłyniete kajakiem w ciagu jednego roku
    1991 – przepłynięcie od trójstyku granic Polski, Czechosłowacji i Niemiec Nysą Łużycką oraz Odrą trasy wzdłuż zachodniej granicy
    1991 – przepłynięcie wzdłuż polskiej, morskiej granicy; przepłyniecie przez Cieśninę Pilawską koło Bałtijska i dopłynięcie do Elbląga (a potem do Gdyni).
    Przepłynięcie po raz pierwszy przez Odrę wzdłuż zachodniej granicy
    Po raz pierwszy przepłynięcie całej Wisły kajakiem

    1998 – wyprawa „Kajakiem przez Niemcy i dookoła Danii z Polic do Polic”.
    1999 – wyprawa „Kajakiem dookoła Bałtyku z Polic do Polic”
    2000 – wyprawa „Kajakiem za Koło Podbiegunowe Północne z Polic do Narwiku”.
    2004 – uczestnictwo w „Pierwszej Polskiej Transatlantyckiej Wyprawie Kajakowej KAYLANTIC” przez Atlantyk na trasie Tema (Ghana) – Brazylia (wyprawa przerwana)
    2008 – próba przepłynięcia kajakami kanału La Manche – uniemożliwona przez sztorm
    2008 – „Ałtaj – pełne zaćmienie Słońca – Bajkał lato 2008″ – wyprawa przerwana przez pogodę
    2009 – Wyprawa dookoła Bajkału”. Po zamknięciu pętli Bajkału (na pozostawionym rok wcześniej składanym kajaku) płynął z biegiem Angary do Irkucka. Stamtąd koleją transsyberyjską wrócił do Polski.
    2010 – „Transatlantic kayak expedition”Aleksander Doba jako pierwszy człowiek samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile własnych mięśni.
    2011 – spływ Amazonką

  9. 1. Aleksandra Doby nie będzie w Boruszynie, ponieważ wybiera się na Sail Świnoujście i na XXIX Pływający Festiwal Piosenki Morskiej „Wiatrak 2013”. Znalazłam go w imprezach towarzyszących 17 sierpnia o godz. 18.00 – „Kajakiem przez ocean” – spotkanie z Aleksandrem Dobą – Jazz Club Centrala – Scena, ul. Armii Krajowej 3.
    2. Osiągnięcia:
    – Zdobył wszelkie odznaki kajakowe wszystkich stopni krajowych organizacji oraz najwyższe międzynarodowe organizacji ICF (złota ICF – jedna z kilku w Polsce). Przodownik Turystyki Kajakowej PTTK I stopnia, Instruktor Turystyki Kajakowej PZKaj Stopnia Związkowego, Instruktor Rekreacji Ruchowej o specjalności Kajakarstwo.
    – Zdobył tytuł Akademickiego Mistrza Polski w Kajakarstwie Górskim w 2003 r. Obronił ten tytuł w 2004 roku.
    – Zdobył tytuł Drużynowego Akademickiego Mistrza Polski w Kajakarstwie Górskim w 2003 roku wraz z dwoma synami Czesławem (2 miejsce) oraz Bartłomiejem (4 miejsce).
    – W 1989 roku przepłynął Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia, 1 – 13 kwietnia, 1189 km.
    – Wyśrubował rekord Polski (bijąc też Niemców) na 5125 km przepłyniętych kajakiem w jednym roku, mając do dyspozycji normalny urlop – 26 dni roboczych. Z tej liczby tylko 125 km przepłynął po raz wtóry w życiu. 5000 km to trasy po raz pierwszy w życiu przepłynięte przez niego kajakiem. W 1989 roku pływał kajakiem przez 108 dni – prawie co trzeci dzień w kajaku i to na nowych trasach. Ten nieoficjalny rekord Polski jest aktualny do dziś.
    – W 1991 roku: jako pierwszy kajakarz po II Wojnie Światowej przepłynął Nysę Łużycką od trójstyku granic Polski, Czechosłowacji i Niemiec; jako pierwszy kajakarz przepłynął wzdłuż polskiej morskiej granicy; jako trzecia polska jednostka pływająca po II Wojnie Światowej przepłynął przez Cieśninę Pilawską koło Bałtijska i dopłynął do Elbląga (a potem do Gdyni).
    – Jedyny kajakarz, który przepłynął całą Wisłę.
    – W 1998 roku (21 lipca – 11 września) rzekami i kanałami przepłynął w ciągu 57 dni trasę ponad dwóch i pół tysiąca kilometrów (2719 km) „Kajakiem przez Niemcy i dookoła Danii z Polic do Polic”. Trasa: Police – Szczecin – Odra – Havel Kanal – Berlin – Łaba – Hamburg – wzdłuż wybrzeży Danii: Esbjerg – Skagen – Kopenhaga – wzdłuż wybrzeży wysp Zelandii, Olandii, Fionii – Gedser Ode – Zingst (Niemcy) – Kap Arkona (Rugia) – Sassnitz – wyspa Uznam – Świnoujście – Police.
    – Rok później (21 czerwca – 9 września 1999 r.) podczas wyprawy „Kajakiem dookoła Bałtyku z Polic do Polic” samotnie opłynął Bałtyk. Zajęło mu to 80 dni, w czasie których pokonał 4227 kilometrów. Trasa: Police – Świnoujście – Nexø (Bornholm) – Sandvig – Simrishamn (Szwecja) – Karlskrona – Kalmar – Sztokholm – Wyspy Alandzkie – Turku (Finlandia) – Helsinki – Tallin (Estonia) – Parnawa – Ryga (Łotwa) – Windawa – Lipawa – Kłajpeda (Litwa) – Kaliningrad (Rosja) – Gdańsk – Hel – Ustka – Kołobrzeg – Świnoujście – Police.
    – Od 26 czerwca do 6 października 2000 roku w ciągu 101 dni przebył samotnie trasę 5369 kilometrów z Polic do Narwiku podczas wyprawy „Kajakiem za Koło Podbiegunowe Północne z Polic do Narwiku”. Trasa: Police – Nowe Warpno – Karnin – Lassan – Wolgast – Gedser Ode – Kopenhaga – Malmo – Helsingborg – Göteborg – Oslo – Stavanger – Bergen – Trondheim – Bodø – Narwik
    – W 2009 roku, w ciągu 41 dni, samotnie opłynął jezioro Bajkał w „Wyprawie DOOKOŁA BAJKAŁU”. Pokonał wtedy prawie 2 tysiące kilometrów (1954 km linii brzegowej). Po zamknięciu pętli Bajkału (na pozostawionym rok wcześniej składanym kajaku) płynął z biegiem Angary do Irkucka. Stamtąd koleją transsyberyjską wrócił do Polski
    – Po udanej wyprawie transatlantyckiej dnia 23 maja 2011 o godzinie 21:47 Aleksander Doba rozpoczął spływ Amazonką. Miejscem startu była miejscowość Yurimaguas w Peru leżąca nad rzeką Rio Huallaga – jednym z dopływów Amazonki. W trakcie tej wyprawy kajakarz przepłynął 190 km Rio Huallaga, 335 km Rio Maranon oraz 3485 km Rio Amazonas, czyli łącznie około 4010 km.
    – Podróżnik jako pierwszy człowiek na świecie, samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent (z Dakaru w Senegalu do Acaraú w Brazylii, czyli z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile własnych mięśni. Transatlantycka Wyprawa Kajakowa to 3200 km pokonanej odległości, prawie 5400 przewiosłowanych kilometrów i niemal 100 dób na oceanie. Na swą podróż wypłynął 26 października 2010 roku i dotarł na miejsce przeznaczenia po 99 dniach, czyli 2 lutego 2011, swym kajakiem Olo.
    Było jeszcze kilka wypraw, ale nie zakończyły się one sukcesem, dlatego w tym miejscu nie wspominam o nich.
    Osiągnięcia pozakajakowe 🙂 :
    – Uzyskał drugą klasę wyszkolenia szybowcowego zdobywając srebrną odznakę szybowcową z jednym diamentem. Wylatał 250 godzin na szybowcach różnych typów.
    – Po wykonaniu 14 skoków uzyskał trzecią klasę skoczka spadochronowego.
    – Otrzymał złotą odznakę turystyki kolarskiej.
    – Uzyskał patent sternika jachtowego z rozszerzonymi uprawnieniami (na rejsy morskie).
    Pozdrowienia dla Redakcji i dla przesympatycznego Pana Olka 🙂 Życzę Mu wielu nowych, imponujących osiągnięć. Wszystkiego dobrego!
    Gosia G.

  10. Choć skoro wyprawa jednak we wrześniu – to może jednak się pojawi w Boruszynie 🙂

  11. To może jeszcze w razie czego dopiszę te wyczyny, które zakończyły się fiaskiem. Myślę, że już organizacja tych wypraw i rozpoczęcie ich było pewnym osiągnięciem 🙂
    – Pan Aleksander w roku 2004 wraz z Pawłem Napierałą wziął udział w „Pierwszej Polskiej Transatlantyckiej Wyprawie Kajakowej KAYLANTIC” przez Atlantyk na trasie Tema (Ghana) – Brazylia. Planowany rejs na dystansie ok. 3000 Mm miał trwać ok. 80 dni. Po dwóch dobach prąd zniósł kajakarzy z powrotem do wybrzeży Ghany, fala przyboju zniszczyła prowiant i wyprawa została przerwana.
    – W 2008 roku, 7-12 lipca – członkowie Szczecińskiej Grupy Kajakowej K2 – Aleksander Doba, Piotr Owczarski i Jerzy Switek – podjęli próbę przepłynięcia kajakami przez Kanał La Manche, na trasie Cap Gris-Nez – Folkestone. Kajakarzy asekurować miał jacht Gaudeamus. Próbę uniemożliwił sztorm.
    – W 2008 roku, sierpień – Aleksander Doba uczestniczył w wyprawie Klubu Podróżników Arsoba Travel „Ałtaj – pełne zaćmienie Słońca – Bajkał lato 2008”. Zabrał ze sobą składany brezentowy 30-letni kajak produkcji NRD, którym chciał opłynąć Bajkał. Wypłynął, ale jesienna pogoda uniemożliwiła mu zakończenie rejsu. Zostawił kajak w Ułan Ude i wrócił do Polski.

    I rozszerzę jeszcze kwestię Transatlantyckiej Wyprawy Kajakowej:
    W 2010 roku Aleksander Doba postanowił po raz drugi, tym razem samotnie, zmierzyć się z Oceanem Atlantyckim podczas wyprawy „Transatlantic kayak expedition”. Rejs odbył się na jednostce zbudowanej w Szczecinie w stoczni Andrzeja Armińskiego zaprojektowanej specjalnie w tym celu pod jego kierownictwem przez Rafała Głodka, Michała Klimka i Radosława Zygmunta, napędzanej tylko kajakowym wiosłem, 26 października 2010 r. wyruszył z Dakaru (Senegal) w kierunku Fortalezy (Brazylia). Do miejscowości Acaraú w Brazylii dopłynął 2 lutego 2011 roku po 99 dniach rejsu i przepłynięciu 5394 km (2913 mil morskich) (dopłynięcie do planowanej Fortalenzy uniemożliwił silny znoszący na zachód prąd oraz wiatr). Pan Aleksander jako pierwszy na świecie przepłynął kajakiem przez Atlantyk z kontynentu na kontynent (z Afryki do Ameryki Południowej) wyłącznie dzięki sile mięśni. Wcześniej Atlantyk na kajaku przepłynęły 3 osoby: w 1928 roku Franz Romer (58 dni, z Wysp Kanaryjskich na Wyspy Dziewicze), w 1956 roku Hannes Lindemann (72 dni, z Kanarów na Bahamy) – obaj płynęli na kajakach wspomaganych żaglem, w 2001 roku Peter Bray (76 dni z Nowej Fundlandii do Irlandii – czyli również z wyspy na wyspę).

  12. Pytanie brzmiało: Dlaczego w tym roku do Boruszyna nie może przyjechać Aleksander Doba? Prosimy także wymienić jak najwięcej jego osiągnięć kajakowych.

    Choć większość z Was skupiło się na osiągnięciach Olka (ich lista jest rzeczywiście bardzo imponująca i wszyscy bardzo poważnie podeszli do tego tematu) nam w pierwszej kolejności zależało na wyjaśnieniu dlaczego Policczanina nie spotkamy w tym roku w Boruszynie? Otóż na to pytanie prawidłowe odpowiedzi udzieliły Ewa i Klementynka – z tym, że Ewa jako pierwsza i to jej przyznajemy nagrody. Oczywiście, ponieważ wybiera się na Sail Świnoujście i na XXIX Pływający Festiwal Piosenki Morskiej „Wiatrak 2013”

    Niemniej, ponieważ skądinąd wiemy (co można też wnioskować po obfitej treści komentarzy), że Klementynka jest ogromną fanką Aleksandra Doby, bardzo go szanuje i kibicuje – przyznajemy jej drugie miejsce i nagradzamy książką Olka! Jej odpowiedzi były nie najszybsze, ale z całą pewnością najdokładniejsze!

    Gratulujemy Paniom! Skontakujemy się z Wami drogą mailową!

    Zapraszamy do dalszego uczestnictwa w Plenerowych Konkursach Książkowych!